W czasie ferii zimowych Gminny Ośrodek Kultury w Kozielicach zorganizował zajęcia na świetlicy wiejskiej w Trzeborzu. Zimowa aura nie przyniosła nam niestety wymarzonego śniegu, ale za to dzieci miały możliwość spędzenia swojego czasu, w ciekawy i atrakcyjny sposób.
W pierwszym tygodniu rozmawialiśmy o Walentynkach i postanowiliśmy stworzyć ozdobę dla naszej sali. Dzieci samodzielnie z wytłaczanek przygotowały na brystolu ogromne serce. Przykleili kawałki wytłaczanek, pokolorowali je i pięknie ozdobiły. Stworzyły również laurki dość nietypowe w postaci zwierząt i ozdobiły nimi doniczki na sali. Czas spędziły również w sposób kreatywny wykorzystując na sali poduszki, koce i krzesła do toru przeszkód. Tłusty czwartek uczciliśmy oponkami. W międzyczasie rozmawialiśmy o tradycji tego święta, o ciekawostkach z nim związanych i zwyczajach panujących w innych Państwach.
W drugim tygodniu rozpoczęliśmy planszowym szaleństwem. Największą popularnością cieszyło się bingo, ale nie zabrakło bierek, warcab i szachów. Dzieci świetnie się bawiły, co widać było po ich szczerych uśmiechach. W kolejnych dniach dalej tworzyliśmy tory przeszkód, które dzieci z wielkim zaangażowaniem pokonywały na czas, także graliśmy w tenisa stołowego. Piękna pogoda pozwoliła również na granie w piłkę na placu zabaw. Kolejnego dnia zaplanowaliśmy wspólne ,,pichcenie”. Smażyliśmy wspólnie gofry, które dzieci zajadały ze smakiem, według uznania z dżemem, masłem orzechowym lub bitą śmietaną. Przedostatni dzień ferii spędziliśmy na maratonie bajek w Mielnie Pyrzyckim. Dzieci były zachwycone wyświetlanymi bajkami, został też dla nich zorganizowany poczęstunek więc z pełnymi brzuszkami i dobrymi humorami wróciliśmy do domu. Ostatni dzień ferii spędziliśmy na rozmowach jak każdy spędził ferie, gdzie wyjechał, co zwiedził. Niektórzy czekają z utęsknieniem na powrót do szkoły do swoich rówieśników. Dzisiaj zapanowało plastelinowe szaleństwo, dzieci tworzą figurki i świetnie się bawią.
Czas ferii dobiegł końca, ale my dalej będziemy się spotykać w wolnym czasie na sali.
